Dydaktyka jest trudniejsza niż fizyka jądrowa

Fizyka jądrowa zajmuje się kilkoma atomami, a nauczanie - całym mózgiem. Dlatego jest trudniejsze.

Tak zakończył swój wywiad Rod Bristow, dyrektor zarządzający Core Markets Pearson, jednej z wiodących organizacji na światowym "rynku" edukacji.

Szkolnictwo zawodowe a ogólne


Widoczny jest też generalny trend przechodzenia społeczeństw od szkolenia czysto zawodowego do opartego na szerszej wiedzy. Przestajemy ograniczać naukę do zdobycia kwalifikacji czysto technicznych np. hydraulika czy budowlańca, przechodzimy do kształcenia opartego o szersze zasoby wiedzy, czego wymaga na przykład branża informatyczna. Ten model kształcenia jest najbardziej pożądany i rozszerzający tradycyjną formułę szkolnictwa zawodowego. Jest to dobrze widoczne w mojej ojczyźnie, czyli w Wielkiej Brytanii.

Powoduje to zasypywanie podziałów między kształceniem akademickim i zawodowym. W Wielkiej Brytanii największym zainteresowaniem cieszą się uczelnie łączące kształcenie akademickie z zawodowym. Służy temu program BTEC, który realizuje aż 25 proc. osób studiujących w Wielkiej Brytanii. Program umożliwia dokonanie wyboru pomiędzy bardziej zawodowym wykształceniem a kontynuacją kształcenia akademickiego, aż do zdobycia licencjatu czy magisterium. Pearson odpowiada za realizację tego programu.

W widoczny sposób narasta trend niepodejmowania studiów wyższych przez bardzo wielu abiturientów szkół średnich, którzy wolą kontynuować naukę w szkołach policealnych umożliwiających im szybsze zdobycie zawodu. Tacy absolwenci z dyplomem specjalisty mogą później rozwijać swoje umiejętności zawodowe albo uzupełniać wykształcenie na poziomie akademickim.

Taki model edukacyjny można dobrze zwizualizować jako zastąpienie tradycyjnego systemu nauczania, składającego się z wytyczonych ścieżek, nowym systemem – systemem mostów, schodów i drabin, umożliwiających przechodzenie pomiędzy wykształceniem zawodowym i ogólnokształcącym, pomiędzy pracą i nauką.

Jeden, państwowy podręcznik?

Co pan sądzi na temat wydawania podręczników przez państwo? 
Państwo zawsze pełni najistotniejszą rolę jeśli chodzi o edukację . Bezpłatna i zorganizowana przez państwo edukacja publiczna jest absolutną podstawą sukcesu systemu edukacyjnego. Jednocześnie dobra edukacja musi mieć w sobie zawsze pierwiastek innowacji. Aby mógł on zaistnieć, w edukacji muszą uczestniczyć partnerzy mogący proponować i wprowadzać innowacyjne rozwiązania.

Systemy pozwalające na działania innowacyjne prowadzą do osiągania lepszych rezultatów. Jedną z cech takich systemów jest zapewnienie różnorodności podręczników. Systemy zmniejszające poziom innowacyjności poprzez zawężenie oferty dla nauczycieli są nieskuteczne.

A co, jeśli system oferuje tylko jeden, rządowy podręcznik?
Nie istnieje jeden uniwersalny sposób nauczania. System oświatowy oferujący jeden podręcznik - nieważne, czy opracowany i wydrukowany przez państwo, czy pochodzący od prywatnego wydawcy – z założenia jest gorszy, bo nie daje możliwości wyboru materiałów edukacyjnych. My jesteśmy za możliwością dokonywania wyboru, która pozwala nauczycielom dopasowywać materiały do potrzeb ich uczniów.

Porażka systemu testów?

Egzaminy i testy są bardzo ważną częścią procesu edukacyjnego. Pearson jest zaangażowany w testowanie, szczególnie w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i w Australii. Testowanie zostało wymyślone przez nauczycieli, bo jest to ważne źródło wiedzy pokazujące na ile skutecznie wykonują swoją pracę.

Równocześnie jest szereg zagrożeń, które mogą wynikać z przykładania zbyt dużej wagi do testów. Jeżeli szkoły i nauczyciele oceni są wyłącznie przez pryzmat wyników egzaminów i testów uczących się w nich uczniów, jeżeli rodzice wywierają zbyt dużą presję na osiąganie jak najlepszych wyników w testach, to mamy do czynienia z tzw. uczeniem wąskim.

Mówi się, że uczenie to nie jest fizyka jądrowa. W rzeczywistości uczenie jest czymś znacznie trudniejszym niż fizyka jądrowa, która polega na przesuwaniu molekuł podczas gdy edukacja porusza ludzkie umysły.

Całość wywiadu pod adresem:

https://polskatimes.pl/uczenie-jest-trudniejsze-niz-fizyka-jadrowa/ar/10627019 

(Skróty: GK) 21/05/2019