Z górki na pazurki -
|
Interaktywna wystawa dydaktyczna w celu intuicyjnego wprowadzenia zasad kinematyki i dynamiki na równi pochyłej
prezentowana podczas VII Festiwalu Nauki i Sztuki w Toruniu, 19-21.04.2007.
Prof. Grzegorz Karwasz, dr Grzegorz Osiński, mgr Krzysztof Służewski,
mgr Andrzej Karbowski, mgr Waldemar Krychowiak
"Fizyka zeszła z nieba na ziemię po równi
pochyłej Galileusza"
E. M. Rogers, Fizyka dla dociekliwych
Ma
questa general cognizione č di niun profitto, quando non si
sappia secondo
quale proporzione sia fatto questo accrescimento di velocitą,
conclusione stata
sino ai tempi nostri ignorata a tutti i filosofi, e primieramente
ritrovata e
dimostrata dall’Accademico, nostro comun amico: il quale, in alcuni
suoi
scritti non ancora pubblicati, ma in confidenza mostrati a me e ad
alcuni altri
amici suoi, dimostra come l’accelerazione del moto retto de i gravi si
fa
secondo i numeri impari ab unitate,
cioč che segnati quali e quanti si voglino tempi eguali, se nel
primo tempo,
partendosi il mobile dalla quiete averą passato un tale spazio,
come per
esempio, un canna, nel secondo tempo passerą tre canne, nel
terzo cinque, nel
quarto sette, e cosģ conseguentemente secondo i succedenti
numeri caffi, che in
somma č l’istesso che il dire che gli spazii passati dal mobile,
partendosi
dalla quiete, hanno tra di loro proporzione duplicata di quella che
hanno i
tempi ne’ quali i tali spazii son misurati, o vogliam dire che gli
spazii
passati son tra di loro come i quadrati de’ tempi.
Ale to stwierdzenie
ogólne nie ma żadnej wartości, jeśli nie wiadomo w
jakich proporcjach rośnie prędkość, wniosek nieznany aż do naszych
czasów dla
wszystkich filozofów, a odkryty jako pierwszy i wykazany przez
Akademika, naszego
wspólnego przyjaciela: który w niektórych
swoich rękopisach, jeszcze niepublikowanych
a pokazanych w zaufaniu mnie i niektórym swoim przyjaciołom
wykazuje, jak przyspieszenie
ruchu prostoliniowego spadających ciał odbywa się w porządku
kolejnych
liczb nieparzystych, to znaczy zaznaczywszy jakie i ile
równych czasów chcemy,
jeśli w pierwszym czasie, ruszając ze stanu spoczynku, przybędzie
określony
odcinek, na przykład jedną długość lufy, w drugim czasie trzy
lufy,
w trzecim pięć, w czwartym siedem, i tak sukcesywnie w
porządku
kolejnych liczb nieparzystych, co w sumie jest tym samym, co
powiedzieć, że
odcinki przebyte przez ciało, ruszając ze spoczynku, mają się do siebie
w
proporcji podwójnej w stosunku do czasów w jakich te
odcinki są mierzone, lub
możemy powiedzieć że odcinki przebyte mają się do siebie jak kwadraty
czasów.
Galileo Galilei
Dialogo dei Massimi
Sistemi, Oscar Mondadori, 1996, str. 231-232.
Tłumaczenie G. Karwasz, z zachowaniem interpunkcji Galileo Galilei.
Witamy na naszej wystawie:
O czym się będziemy tutaj uczyć:
Równia
Galileusza
|
Niektórzy zostawili komentarze:
Koncepcja i wybór eksponatów „Małyszownia” według pomysłu: |