Spadające piłeczki

Wiemy wszyscy znakomicie z doświadczenia codziennego, że piłeczka np. ping-pongowa, upuszczona swobodnie na podłogę, w najlepszym przypadku odbije się na (prawie) tę samą wysokość, z której ją upuścimy - nigdy jednak wyżej.

Upuśćmy z dłoni dwie piłeczki - ping-pongową i cięższą z twardego plastiku (równie dobrze może być kauczukowa).

A teraz połóżmy jedną na drugą. Żeby chciały tak na sobie leżeć, dobrze jest dobrać dwie piłeczki takie jak na fotografii - wtedy w większej kauczukowej piłeczce należy wyżłobić niewielkie zagłębienie.

Po odbiciu od podłogi piłeczka, która była na wierzchu leci aż pod sufit!
Na pierwszy rzut oka przeczy to nie tylko zdrowemu rozsądkowi, ale przede wszystkim zasadzie zachowania energii.


Więcej