Longman Dictionary of Contemporary English, Longman Group
Limited, 1978
Nie mówiąc
już o tym, że u Rzymian trzeci „tydzień”
miał właśnie 15 dni.
A w ogóle, to pierwszy miał 5, drugi 10 a trzeci 15*.
*) Tak naprawdę, to Rzymianie nie lubieli liczb parzystych. Tak więc
miesiąc, czyli „księżyc” miał nie 30 dni, ale raz 29 a raz 31 (marzec,
maj, lipiec, październik). Czasem trzeci „tydzień” miał 13 dni, czasem
15.
● pierwszy dzień pierwszego „tygodnia”, np. 1
styczeń nazywał się calenda
(stąd kalendarz)
● pierwszy dzień drugiego tygodnia, czyli np. 5
styczeń nazywał się nona
● pierwszy dzień trzeciego tygodnia, czyli np. 13
styczeń
ale 15 marzec nazywał się idi**
Bierze się to z faz Księżyca: nów (czyli początek) i pełnia
(czyli połowa). Nona wypadała gdzieś pośrodku, nieco po
pierwszej
kwadrze.
Było to dość
skomplikowane, ale działo się to w czasach, kiedy światło Księżyca było
jedynym światłem w nocy.
** A idi marcowe są słynne po zabójstwie
Juliusza
Cezara, który w ten dzien zginął, mimo proroctwa, jakie znał.
I Romani avevano 45
giorni di feriae publicae e 22 giorni di festivitŕ
singole obbligatorie. Inoltre avevano 12 giorni di ludi singoli e 103
di ludi raggruppati su piů giorni. Pur ammettendo che alcune
feste non fossero rigidamente osservate o coincidessero con altre
festivitŕ, rimane il fatto che circa la
metŕ dell'anno era non lavorativa.
Co oznacza, że u Rzymian połowa dni w roku była wolna
od
pracy!
[GK]
Si ringrazia Paweł Jan Karwasz per le preziose indicazioni.