Zakochane kręcioły

Jeśli wprawimy któryś z wiatraczków w ruch obrotowy, drugi również zaczyna się kręcić. Po kilku obrotach może się zdarzyć, że pierwszy z nich na chwilę zatrzyma się, jednak zaraz zostaje wprawiony w ruch przez drugi wiatraczek. Jeśli zaś pierwszy kręci się zbyt szybko, drugi stoi "jak wryty", wahając się jedynie niepewnie raz w lewo raz w prawo.

W ramionach wiatraczków znajdują się magnesy, o tych samych biegunach skierowanych na zewnątrz. Ramiona się więc odpychają. Ruch wiatraczków jest chaotyczny - wynika to między innymi z siły oddziaływania między magnesami, która w każdej chwili zmienia się za względu na ich zmienne wzajemne położenie.

Ruch wiatraczków przypomina parę zakochanych. Raz się ustawiają naprzeciwko siebie, a za chwilę się odpychają.

Powoli wirujące magnesy przypominają wahadło Newtona: jeden staje, drugi zaczyna się poruszać, później on staje. W rzeczywistości, oddziaływanie magnetyczne (na odległość) zastępuje zderzenie, a przekaz pędu zachodzi jak w przypadku wahadła Newtona.

Podobnie jak w przypadku wahadełka "piłkarzyka" ruch wiatraczków jest chaotyczny. Po pewnym czasie trudno jest przewidzieć, który z wiatraczków będzie się obracać, a który zatrzyma się. Wynika to z faktu, że równania opisujące zachowanie się tego układu są dość skomplikowane, a ich rozwiązanie zależy między innymi od siły oddziaływania pomiędzy magnesami, która w każdej chwili zmienia się ze względu na ich zmienne wzajemne położenie.