Przewróć pałeczkę do góry nogami: kolorowy pył, wirując przemieszcza się w dół, a gwiazdki lecą do góry. Nie powinny i one opadać?
Poczekaj chwilę - prawda, że i gwiazdki opadły?
Ruch pyłu i gwiazdek jest spowolniony przez siły, które nazywamy lepkością. Miód jest bardziej lepki niż woda.
W "normalnych" warunkach, ciała spadają na ziemię z prędkością rosnącą w miarę spadku. W magicznej pałeczce, i pył i gwiazdki poruszają się "leniwie", "jak mucha w smole", ruchem prawie jednostajnym. Oznacza to, że siły powodujące spadek (siła ciężkości minus siła Archimedesa) są prawie w równowadze z oporami ze strony cieczy.
Gwiazdki unoszone są w górę wskutek ruchu cieczy, wypieranej przez opadający w dół pył. Ich zawirowania świadczą, że ruch jest turbulentny.