Riki-tiki
JW Player goes here

Dwie twarde kulki są zawieszone na osobnych sznurkach. Rytmicznym ruchem można doprowadzić je do okresowych zderzeń. Każda z kul będzie się poruszała po swoim półokręgu odbijając się od "towarzysza" w najniższym i najwyższym ich położeniu. Dla wprawnej ręki zderzenia te mogą się odbywać również w innych płaszczyznach.

Gdybyśmy stale nie wprawiali kulek w ruch, to zaraz przestały by się one zderzać. Nie ma zderzeń idealnie sprężystych i w każdym stuknięciu kulki traconą nieco energii, choćby na wytwarzanie hałasu. Rytmiczne poruszanie ręką dostarcza kulkom tyle energii, ile w zderzeniu straciły - nie przyspieszają więc, ani nie spowalniają.

Z drugiej strony patrząc, jeśli dokładnie przyjrzymy się sposobowi wymuszania zderzeń, nasuwa się wniosek, że ruch ręki musi zachodzić w płaszczyźnie torów środków ciężkości kulek. Oznacza to, że zderzenia muszą być centralne, jeśli chcemy by "riki-tiki" wychodziło idealnie.

Pół-piłka (Dropper Poper)

Ale niektóre zderzenia, jak na przykład tych gumowych "pół-piłek" mogą być super-sprężyste - po zderzeniu się prędkość rośnie. Zdarza się to nawet "szczęśliwym" piłkom.

Szęścliwa i smutna piłeczka

Patrz także: inne zabawki, pojęcia i zjawiska związane:
Sprężystość: Foka | Marsjanin I | Marsjanin II | Schodząca sprężyna | Schodzący dzięcioł | Spadające piłeczki | Sprężyny i fale | Wahadło Newtona
Zderzenia: Elektryczne bombki | Kula plazmowa | Młynek Croksa | Spadające piłeczki | Wahadło Newtona


KS16