Jeszcze o efekcie cieplarnianym
(kontynuacja artukułu )


Duży (33K) efekt cieplarniany na Ziemi, znacznie większy niż ten na Marsie (+3) ale mniejszy niż na Wenus (ponad 400K) jest wynikiem właściwego składu atmosfery.

Tlen i ozon

Atmosfera ziemska, składająca się głównie z azotu i tlenu, jest dla światła widzialnego znakomicie przejrzysta. Jest ona mniej przejrzysta dla nadfioletu, którego w świetle słonecznym jest co prawda tylko 10%, ale jest ono zabójcze dla życia. I tak, najbardziej energetyczne promieniowanie UV, poniżej 200 nm (rys.1a) jest absorbowane przez cząsteczkowy (i atomowy) tlen i azot. Niezwykle ważną rolę spełnia ozon, którego jest w atmosferze niewiele : ozon „zamyka” okno w nadfiolecie między 200 a 300 nm, (rys. 1b).


Woda i dwutlenek węgla

Umiarkowanie duży efekt cieplarniany zawdzięczamy na Ziemi „właściwym” proporcjom między dwutlenkiem węgla a parą wodną. Naturalna zawartość dwutlenku węgla przez ostatnie 10 tys. lat to około 270 ppm (części na milion). Dopiero od początku ery przemysłowej ten poziom zaczął się podnosić (rys. 2b).


Zawartość pary wodnej nieco trudniej zdefiniować. Tak zwana 100% wilgotność (względna!) oznacza, w temperaturze 20ºC oznacza, że pary wodnej jest w atmosferze 4%.

Widma absorpcji cząsteczek H2O i CO2 w fazie gazowej przedstawia rys. 3. Cząsteczka H2O, zgięta (tzn. o różnych momentach bezwładności względem trzech prostopadłych osi obrotu) i polarna (tzn. posiadająca trwały moment dipolowy) wykazuje niezwykle bogate widmo absorpcji w podczerwieni. Dwutlenku węgla w atmosferze jest niewiele, ale „zamyka” on okno między różnymi pasma absorpcji wody. Dlatego ma on tak decydujące znacznie w zmianach klimatycznych. Emisja w podczerwieni z powierzchni Ziemi jest w dużej mierze zatrzymywana w atmosferze (i mniej więcej połowa wraca z powrotem na Ziemię). 


 

Sprzężenie zwrotne

Wykres 2a pokazuje nie tylko zmiany zawartości CO2 (i metanu) w ostatnich setkach tysięcy lat, ale również zmiany temperatury. Zakres tych zmian wynosił tylko kilka stopni Celsjusza, ale zmiany te miały charakter skokowy; szczególnie gwałtowne były ocieplenia klimatu. Przyczyny astronomiczne (precesja osi Ziemi, zmiany eliptyczności orbity) prowadzą do zmian łagodnych, o okresach rzędu setek tysięcy. Nagłość obserwowanych przeskoków temperatury świadczy o występowaniu innych efektów – dodatnich sprzężeń zwrotnych. Przebieg zmian klimatycznych przypomina piszczenie głośników, jeśli położymy zbyt blisko nich mikrofon.

Co jest przyczyną tego rodzaju sprzężeń? Właśnie obecność wody w atmosferze! Rosnąca temperatura powoduje większą zawartość pary wodnej w atmosferze i lepsze ekranowanie uciekającego promieniowania podczerwonego – w konsekwencji powoduje to dalszy wzrost temperatury.
Podobnie z pokrywą lodową – śnieg znacznie efektywniej odsyła promieniowanie słoneczne z powrotem w kosmos niż powierzchnia oceanu lub ląd (ma tzw. wyższe albedo). Rosnąca temperatura to topnienie lodów i mniejsze albedo, czyli dalszy wzrost temperatury.

Czy są jakieś czynniki dające ujemne  sprzężenie zwrotne, czyli stabilizację klimatu? Bez wątpienia roślinność – rosnąca temperatura to większa wegetacja, czyli większe pochłanianie dwutlenku węgla (a właściwie jego „zakopywanie” w postaci pokładów węgla, ropy naftowej a także w skorupach małży i ślimaków, odkładających  się w warstwach wapienia o kilometrowych, jak w Alpach, grubościach. 

Przeczytaj więcej: Dlaczego zimą jest ciepło - czyli o efekcie cieplarnianym

Tekst: GK
WWW: KS